Pozostając w klimatach fantasy i science fiction dziś przyszedł czas na Kameleona! Co tą książkę łączy z poprzednią przeze mnie recenzowaną? Mimo, że jest to powieść, nie zbiór opowiadań, nadal pozostaje ona w tym samym gatunku i została napisana przez wspominanego ostatnio autora - Rafała Kosika.
Autor ten znany jest przede wszystkim z młodzieżowej serii, która doczekała się ekranizacji "Felix, Net i Nika", jednak jest również autorem nagradzanych powieści science fiction dla dorosłych takich jak Mars, Vertical czy właśnie Kameleon. Skrócona biografia autora z tyłu książki jest nieco myląca, gdyż kładzie nacisk na styl autora, twierdząc, że jego proza pozbawiona jest naleciałości fantasy co wyróżnia go na arenie polskiej sceny fantastycznej. Niestety, albo i stety... Tutaj się nie mogę zgodzić, gdyż powieść ta zawiera elementy tych obu gatunków (co jest w jej przypadku ogromnym plusem).
Pierwsza historia przedstawia życie na świecie, w który wydaje się być o wiele lat opóźniony od naszego współczesnego. Jest to miejsce, w którym aktualnie rozgrywa się wojna pomiędzy dwoma królestwami - Enagorem i Sinevarem. Mamy okazję z bliska przyjrzeć się tym wydarzeniom z perspektywy różnych osób, jednak fabuła skupia się na losach młodego Enagorczyka Noana, platonicznie zakochanego, przez co nieszczęśliwego i niespełnionego aspirującego astronoma, któremu jednak życie planowało zgotować inny los. Jednak na niebie pojawia się nowa gwiazda, która dodaje młodzieńcowi odwagi i pcha do nowych wyzwań i walki o realizację swojej pasji.
Drugi wątek powieści to życie załogi na statku kosmicznym USS "Ronald Reagan" przybyłym nad planetę Luthar Larcke w misji ratowniczej mającej na celu ocalenie rozbitków i ich najbliższych przodków, którzy podjęli się wyzwania terraformowania nieznanej planety.... 400 lat temu.
Ujmując to w skrócie - fabuła toczy się w dwóch "światach", a może raczej punktach widzenia. Pierwszy "świat" aż do złudzenia przypomina nam klasyczne fantasy mediewistyczne, natomiast drugi to typowe science fiction.
Nie jest to jednak jedynie książka o niesamowitych przygodach , jest to przede wszystkim pełna wartościowej zawartości książka O FUNKCJONOWANIU ŚWIATA. Czytając, poznajemy schematy rozwoju królestwa, państwa, społeczeństwa ukazujące wszystkie wady jak i zalety mechanizmów nimi zarządzającymi. Widzimy również to, czego sami wszyscy jako ludzkość w historii doświadczyliśmy: ewolucji, postępu technicznego czy skutków zbyt daleko idących gwałtownie wprowadzanych zmian kończących się rewolucją, która zawsze w teorii ma doprowadzić do utworzenia utopijnej rzeczywistości, a kończy się terrorem i dyktaturą jednostki. W książce nie brakuje również zgłębienia w ludzkie emocje, w to, co nas zmienia, wpływu bodźców na naszą osobowość czy zachowanie. Warto również zwrócić uwagę na docenienie postępu nauki oraz wszelakich konsekwencji z tym płynących takich jak zachwyt, rozwój, sukces, ale i również "kontratak" i zacofanie fanatyków religijnych, tak dobrze nam znanych w czasach naszego średniowiecza, gdy za głoszenie teorii o kulistości ziemi płonęło się na stosie.
Podsumowując, mimo, że książka z początku wydaje się być niezbyt logiczna i trudna do przyswojenia, z czasem staje się niezwykle uzależniająca i pełna nawiązań do doskonale znanej nam historii człowieka i świata. Jest pełna intryg i szybkich zwrotów akcji, przez co czytając nie nudzimy się w żadnym momencie. Trzyma w napięciu i ciekawości aż do dosłownie ostatniej strony i rozdziału, gdyż nawet tam znajdziemy odpowiedzi dotyczące nurtujących nas od początku pytań czy etymologię tytułu książki. Tak jak wspominałam wcześniej - nie jest to pierwsza lepsza opowieść w klimatach fantasy/science fiction. To rewelacyjna, pełna naturalnych, "mądrych" i postępowych wątków powieść od której ciężko jest się oderwać.
Moja ocena: 8/10
Ilość stron: 543
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję wydawnictwu
Przyznam, że widzę pierwszy raz tę książkę. Sam pomysł na fabułę ciekawy, może więc się na nią skuszę kiedyś.
OdpowiedzUsuńPolecam, naprawdę warto!
UsuńChyba tym razem nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńFakt faktem, jest to pozycja typowo dla miłośników fantastyki, więc nie każdemu może się spodobać :)
UsuńDawno nie czytałam nic z tego zakresu, więc chyba najwyższa pora nadrobić zaległości, bo brzmi naprawdę ciekawie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://tekstykultury.pl/
I takie też jest! :)
Usuń