wtorek

89. English Matters nr 67/2017


Wraz z nadejściem listopada, nadszedł nowy, zimowy numer English Matters!


Na samym początku przywitani zostaniemy krótkim fragmentem na temat najpopularniejszych pisarzy i ich pisarskich pseudonimów. Uprzedzam, Wasz świat może zostać wywrócony do góry nogami! Oprócz tego, dowiemy się również dla kogo stworzona została rola Holly Golightly w filmie  Breakfast at Tiffany's. Okazuje się, że jej pierwowzorem wcale nie była Audrey Hepburn, mimo że film kojarzy się właśnie z jej kreacją. 


Tradycyjnie, magazyn jest pełen ciekawych artykułów napisanych w języku angielskim. Jednym z bliższych memu sercu jest artykuł poświęcony Normanowi Daviesowi. 


Norman Davies to historyk i autor, który jest znany każdemu studentowi filologii angielskiej, a jego kultowa książka "The Isles" dla anglofilów jest swoistą biblią. W Polsce natomiast autor ten znany jest przede wszystkim ze swoich książek na temat historii Polski, która jest jego największym zainteresowaniem badawczym. Jest to jeden z nielicznych zagranicznych autorów, którzy tak skrupulatnie podchodzą do tego tematu. Jego prace naukowe z Polską w roli głównej stanowią główny temat artykułu. 



Pozostając w wątku historycznym, nie brakuje również publikacji na temat najbardziej paradoksalnych i absurdalnych wydarzeń z przeszłości. 


English Matters powoli wprowadza nas również w świąteczny nastrój, który wiąże się również z zakupowym szałem. W ramach zakupów, trafimy na ciekawy artykuł na temat Harrods, najpopularniejszego domu towarowego w Wielkiej Brytanii. 




NY Winter Wonderland to mój ulubiony artykuł w tym wydaniu. Dlaczego? Otóż dlatego, że nie ma dla mnie piękniejszej pory roku niż zima. Artykuł ten niemal jak przewodnik oprowadza nas po najciekawszych zakątkach i atrakcjach mroźnego Nowego Jorku, intensywnie działając na naszą wyobraźnię. 


Dla tych, którzy od dalekich podróży preferują ciepły koc, gorącą herbatę i przytulne mieszkanie, autor artykułu zaproponował listę świątecznych filmów, których akcja toczy się właśnie w Nowym Jorku. 





Oprócz wspomnianych przeze mnie artykułów, w 67 wydaniu English Matters znajdziemy również wiele innych, które między innymi badają fenomen fidget spinnerów czy filozofii serialu House of Cards. 





Jako, że magazyn ten przeznaczony jest dla osób chcących szlifować swój poziom języka angielskiego, tak i w tym wydaniu nie zabraknie materiałów poświęconych zjawiskom leksykalnym i gramatycznym. Dla sprawdzenia nowo nabytej wiedzy, redaktorzy magazynu sporządzili również testy bazujące na informacjach zamieszczonych w magazynie.


Podsumowując, nowe wydanie English Matters obfituje w artykuły o przeróżnej treści, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Część artykułów poświęconych bożonarodzeniowej aurze i piękne (szczególnie zimowe) fotografie niejednego nas wprowadzą w świąteczny nastrój.


Magazyn można zakupić na stronie kiosku Colorful Media, w Empiku oraz w wybranych salonikach prasowych.

 Za możliwość zapoznania się z magazynem dziękuję wydawnictwu
Read More

sobota

88. Elizabeth Strout - To, co możliwe





Kilka tygodni po przeczytaniu "Mam na imię Lucy", miałam przyjemność przeczytać najnowszą książkę Elizabeth Strout - To, co możliwe. 

To, co możliwe, to zbiór opowiadań krążących wokół osób, które bohaterka Mam na imię Lucy wspomina w rozmowach ze swoją matką. Znajdziemy w nim dalsze losy mieszkańców Amgash i okolic, byłych sąsiadów Bartonów, ich kuzynowstwa, aż w końcu trafiamy na historię najbliższej rodziny Lucy, jej rodzeńtwa. 

Opowiadania poruszają różne sfery życia swoich bohaterów, sfery rodzinne, zawodowe, a nawet seksualne. Bohaterowie opowiadań, tak jak we wspomnieniach Lucy, pochodzą z różnych środowisk, nie brakuje tutaj klasy wyższej z bogatymi na czele, klasy średniej, jak i tych biednych. W opowieściach nie brakuje również pewnej dozy absurdu, przez co motywacje bohaterów nie zawsze pozostają dla nas jasne.

Mimo, że każda z opisanych historii cechuje się zróżnicowaniem, to wszystkie je łączy jedna postać, Lucy Barton. Wzmianki o Lucy najczęściej pojawiają się w postaci "kompleksu Lucy Barton", na który zdaje się "cierpieć" każdy bohater, który w przeszłości miał z nią do czynienia. Lucy i rozwój jej kariery pisarskiej często pojawiają się w opowiadaniach pod różnymi postaciami, jako obiekt zazdrości, troski lub podziwu.  


Niestety, o ile w Mam na imię Lucy zachwyciłam się prostotą i starannością w doborze słów, tutaj te elementy, do których przyzwyczaiła mnie autorka, nie mają miejsca. Dziesiątki imion, nazwisk, pseudonimów, które ciężko spamiętać, nadmiar niewiele wnoszących opisów, przy których nie mogłam zachować pełni skupienia, absurdalność niektórych wątków oraz brak transparentności, jaką poprzednia książka Elizabeth Strout się cechowała, sprawiły, że na książce się zawiodłam. 

Podsumowując, książka ta nie tylko pod względem merytorycznym, ale i pod względem formy różni się od swojej poprzedniczki. To, czego w tym zbiorze opowiadań brakowało mi najbardziej, to brak tak rzadko spotykanego minimalizmu i wdzięczności tekstu, które były głównymi zaletami poprzedniej książki autorki. Nie mniej jednak, To, co możliwe to ciekawy dodatek dla miłośników prozy Elizabeth Strout oraz dla wszystkich tych, którzy po przeczytaniu Mam na imię Lucy odczuwali niedosyt w związku z dalszymi losami wspominanych przez Lucy mieszkańców Amgash.


Moja ocena: 5.5/10 
Ilość stron: 288


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję wydawnictwu 

Read More

niedziela

87. Justyna Gaworska - Pokolenie Erasmusa



W ciągu ostatnich kilku dni miałam przyjemność zaznajomić się z nową książką naszej rodzimej autorki pochodzącej z Łodzi - Justyny Gaworskiej. Ta młoda i ambitna autorka oprócz Pokolenia Erasmusa, w swoim dorobku ma również książkę American Daydream.

Tytuł książki odnosi się bezpośrednio do programu międzynarodowych wymian studenckich, którego chyba nie muszę nikomu przedstawiać, biorąc pod uwagę jego popularność. Wspomnienia z udziału  w tejże wymianie to temat przewodni Pokolenia Erasmusa.

To, na co nie sposób nie zwrócić uwagi i zarazem to, co na co w tekście pojawia się najczęściej, to wspaniałe opisy esencji "włoskości". Dowiemy się sporo na temat włoskiej architektury, zaczynając od tej najsłynniejszej aż po tą indywidualną, dotyczącą poszczególnych kamieniczek, mieszkań, pokoi. Nie brakuje tutaj również barwnych opisów włoskiej kuchni, której ja osobiście jestem miłośniczką. Kwestia specyficznej włoskiej mentalności, tak bardzo odległejod naszej polskiej, również została poruszona. Całość ta jest okraszona serią kolorowych fotografii, które tą "włoskością" emanują. Wszystkie te elementy niezmiernie mnie ucieszyły i usatysfakcjonowały, gdyż osobiście mam wielką słabość do motywu słonecznej Italii w literaturze i filmie.

Autorka porusza również typowe problemy, takie jak bariera językowa, formalności związane z uczelnią czy trudności w znalezieniu mieszkania. Są to kwestie, z którymi boryka się niemal każdy student na wymianie zagranicznej.  Na szczęście książka ta jest idealnym "poradnikiem" dla wszystkich tych, którzy zastanawiają się nad opcją wymiany w ramach programu Erasmus oraz "motywatorem" dla tych, którzy nadal się wahają. Zawarte   są w niej przydatne rady, ciekawostki i przestrogi, które autorka doświadczyła i poznała na własnej skórze. 

Mocno akcentowane jest wyrażenie "Once Erasmus, Always Erasmus", które wydaje się być mantrą wszystkich studentów uczestniczących w wymianach. Od autorki wyczuwamy istnie kosmopolitańską aurę umiłowania podróży, różnorodności i poznawania nowych ludzi. Muszę przyznać, że aura ta udziela się również czytelnikowi. Autorka pokazuje jak bardzo wzbogacający jest wpływ zagranicznych podróży oraz ogrom siły, z jaką zmieniają one nasz światopogląd, zmieniając nas w obywateli świata, nie tylko konkretnego państwa.


Podsumowując, jest to obowiązkowa lektura dla wszystkich tych, którzy mają zamiar w uczestniczyć w wymianach studenckich oraz  tych, którzy tak jak autorka uwielbiają poznawać inne kultury. Lekki styl, dzięki któremu czytanie sprawia wielką przyjemność oraz kolorowa Italia są dodatkami do wartościowej, praktycznej i ciekawej pozycji, która zwiększy nasz apetyt na świat i różnorodność jego kultur.


Gorąco zachęcam Was do udziału w akcji crowdfundingowej na portalu PolakPotrafi.pl, dzięki której książka będzie mogła zostać niezależnie wydana
 (link przekierowujący w bannerze)

 https://polakpotrafi.pl/projekt/ksiazka-pokolenie-erasmusa


Read More
Obsługiwane przez usługę Blogger.

© Help Book, AllRightsReserved.

..